Niemiecki sędzia Andreas Mueller, który orzeka w sprawach młodocianych przestępców, przekonuje, że palenie marihuany nie jest takie złe i poleca stosowanie konopi swoim kolegom po fachu. Sędzia w rozmowie z dziennikiem Die Welt podkreśla, że dużo większym zagrożeniem jest alkohol.
Andreas Mueller jest sędzią z miasta Bernau w Niemczech i cieszy się „sławą” ze względu na surowe wyroki, jakie nakłada na nieletnich przestępców. Z drugiej jednak strony, część popularności sędziego bierze się z tego, że od ponad dwóch dekad angażuje się on aktywnie w politykę narkotykową Niemiec. Mueller podkreśla, że kluczem do sukcesu skutecznej polityki narkotykowej państwa nie jest karanie, a przede wszystkim edukacja oraz tolerancja.
Mueller w mediach przedstawiany jest jako jeden z największych zwolenników legalizacji marihuany. On sam tego nie ukrywa. Mueller stanowczo podkreśla, że palenie marihuany jest dużo mniej szkodliwe społecznie, aniżeli stosowanie alkoholu. W rozmowie z niemiecki Die Welt sędzia odwołał się do swoich doświadczeń w orzekaniu w kwestii szkodliwości marihuany.
Ile osób zostało pobitych lub wykorzystanych przez osoby będące pod wpływem alkoholu? Przez ponad 26 lat pracy jako sędzia nigdy nie miałem sprawy, w której ludzie padliby ofiarą przestępstwa, ponieważ sprawca spożywał tylko konopie indyjskie. Ale aż jedna trzecia ofiar przestępstw w moich sprawach to ofiary alkoholu. Marihuana łagodzi, alkohol czyni cię agresywnym, przy czym jedno jest zabronione, a drugie – legalne. Uważam to za sprzeczne z zasadą równości. Jest to zrozumiałe dla zwykłych ludzi, ale niestety nie dla rządzących i polityków – stwierdził Andreas Mueller w wywiadzie dla Die Welt
Z tego też powodu Mueller uważa, że zakaz posiadania i używania marihuany jest sprzeczny z konstytucją. Dlatego sędzia zwrócił się do Federalnego Trybunału Konstytucyjnego, by ten zabrał w tej sprawie głos.
Warto zaznaczyć, że we wrześniu 2019 roku sędzia Mueller zawiesił dwa prowadzone przez siebie postępowania, których przedmiotem było posiadanie niewielkich ilości konopi indyjskich. Mueller uznał, że podejście prawa karnego do marihuany powinien zrewidować Federalny Trybunał Konstytucyjny.
Sędzia w rozmowie z dziennikiem przyznał jeszcze, że niejednokrotnie zdarzyło mu się zapalić i poleca to wszystkim swoim kolegom z pracy.
Palenie marihuany poleciłbym każdemu swojemu koledze po fachu, większość pewnie nie zauważy różnicy, a inni stwierdzą, że to nie jest takie złe – podkreślił niemiecki sędzia
