Parlament stanu Wirginia minimalną liczbą głosów przegłosował kompromisowy projekt ustawy dotyczącej legalizacji marihuany rekreacyjnej w tym stanie. Teraz wspólny dokument obu izb parlamentu czeka tylko na podpis gubernatora Ralpha Northama, który zapowiedział, że podpisze ustawę.
Nowa ustawa legalizująca marihuanę w Wirginii była wspólnym dziełem obu izb parlamentu. Kompromisowy projekt ustawy w sobotę przegłosowany został minimalny stosunkiem głosów w obu izbach. Jak donosi Politico, Izba reprezentantów Wirginii przegłosowała ustawę legalizującą stosunkiem głosów 48-43, a Senat 20-19.
Zgodnie z treścią kompromisowej ustawy, komercyjna produkcja i sprzedaż marihuany zostaną w Wirginii zalegalizowane oraz opodatkowane. Sprzedaż detaliczna marihuany w Wirginii ma wystartować dopiero od 1 stycznia 2024 roku.
Według projektu ustanowiono 21% akcyzę na marihuanę, z możliwością podniesienia jej o 3% przez poszczególne samorządy.
Część dochodów z podatków ma być przeznaczona na finansowanie edukacji i programów leczenia zaburzeń związanych z używaniem substancji i innych inicjatyw w zakresie zdrowia publicznego. Z podatków od sprzedaży konopi ma być również finansowany program reinwestycji równości konopi, który zapewniłby m.in. stypendia dla osób wywodzących się z grup etnicznych, które dotknięte zostały nieproporcjonalnym egzekwowaniem prawa narkotykowego.
Dorośli powyżej 21 roku życia w Wirginii będą mogli posiadać przy sobie do 1 uncji (~ 30 g) marihuany, a także uprawiać w gospodarstwie domowym do 4 krzaków konopi indyjskich na własny użytek.
Teraz ustawa czeka tylko na podpis przychylnego marihuanie, gubernatora Ralpha Northama, który zapowiedział już w ubiegłym roku potrzebę legalizacji konopi indyjskich w Wirginii.
Wirginia będzie 16 stanem w USA, w którym marihuana rekreacyjna będzie legalna.