Japonia ma dziwny stosunek do narkotyków. Krajowa polityka zerowej tolerancji, wynikająca z problemu narkomanii i uzależnień po II wojnie światowej, prowadzi do nadmiernej reakcji za każdym razem, gdy jakiś celebryta zostanie przyłapany na posiadaniu. Obecnie kraj boryka się z rosnącą popularnością marihuany wśród japońskiej młodzieży, która chce być „jak zagraniczni muzycy”. Najnowsza reklama pokazuje, jak ślepa jest Japonia na problem narkomanii, mimo bycia światowym liderem w wielu innych kategoriach.
Jak donosi SoraNews24, niedawno opublikowana reklama uczy dzieci, jak powiedzieć „nie” narkotykom poprzez… zjedzenie udonu w zamian. Fakt, udon być może jest przepyszny, ale makaron raczej nie jest dobrym sposobem na powstrzymanie potencjalnych uzależnień.
もう既にキマってるでしょこれ pic.twitter.com/ygLvrxZmeU
— 🌐💫e🌐 (@thisi2internet) March 8, 2019
Jak powiedzieć „nie” narkotykom
Użyj naszej metody SUTEKI, aby powiedzieć „nie”:
Ssij makaron zamiast wciągania narkotyków
Uważaj na to, co wybierasz, tak jak gdy szukasz dobrej tempury
Weź Trochę udonu zamiast brać narkotyki
Entuzjastyczne zjedz udon
Kiedy skończysz jeść idź grzecznie do domu
Zamiast Innego białego proszku, weź trochę mąki
Straszne czy komiczne? Jak sami widzicie, powyższe rady raczej nikomu nie pomogą.
Jak zauważył jeden z użytkowników Twittera, plakat został wydany przez firmę Kagawa Prefecture, słynącą z produkcji makaronu udon, która ogłosiła konkurs na akronim „SUTEKI”. To co nieco wyjaśnia, jednak nie usprawiedliwia urzędników, którzy uznali to za dobry pomysł.
これ、コンテストだったそうですね… pic.twitter.com/yA886P0biX
— クロシェット (@clochette0707) March 9, 2019