Jedna z najbardziej utytułowanych zawodniczek WNBA, (żeńska NBA – red.) Brittney Griner została zatrzymana w Rosji za „próbę przemytu” narkotyków w postaci zapełnionych olejem THC wkładów do waporyzacji.
O aresztowaniu zawodniczki WNBA poinformowała Rosyjska Służba Celna, która jednak nie ujawniła daty zatrzymania. Według doniesień medialnych było to jeszcze przed inwazją Rosji na Ukrainę.
Do aresztowania dwukrotnej mistrzyni olimpijskiej miało dojść na lotnisku Szeremietiewo pod Moskwą. Koszykarka wracała do rosyjskiego klubu UMMC Jekaterynburg. z Nowego Jorku.
Rutynowa kontrola bagażu wykazała, że Griner miała przy sobie wkłady do waporyzatorów zawierające niedozwolone w Rosji THC. Rosyjskie ekspertyzy potwierdziły obecność psychoaktywnej substancji.
Ze względu na to, że zawodniczkę zatrzymano na lotnisku podczas kontroli bezpieczeństwa, postawiono jej zarzut próby przemytu niedozwolonych substancji, za co w Rosji grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Amerykańska federacja koszykówki monitoruje na bieżąco sytuację prawną Griner i zamierza dopilnować, by otrzymała ona wszelką możliwą pomoc.
Griner, która w sezonie letnim występuje w drużynie Phoenix Mercury jest dwukrotną złotą medalistką olimpijską w koszykówce. Siedmiokrotnie była wybierana jako najlepsza zawodniczka ligi amerykańskiej.
Griner przebywa w Rosji, aby grać w sezonie zimowym – co jest praktyką powszechną wśród wielu graczy WNBA. 29 stycznia rozegrała swój ostatni mecz.
