News

Apple usuwa aplikacje związane z vapingiem

waporyzacja

Firma Apple ogłosiła, że usuwa wszelkie aplikacje ze swojej platformy Appstore związane z produktami do waporyzowania.

Taka informacja nie dziwi ze względu na to, że w USA i Kanadzie szaleje epidemia choroby płuc zwanej EVALI, która spowodowana jest „vapowaniem”.

Szczególnie narażone są nią dzieci i osoby młodociane. Z tego też powodu, by zapobiec promowaniu wdychaniu przez osoby najmłodsze dymu z e-papierosów i waporyzatorów Apple, zdecydowała się usunąć ze swojej platformy 181 aplikacji, w które w różnym stopniu były powiązane z użytkowaniem waporyzatorów.

Już w czerwcu tego roku spółka Apple zaprzestała umieszczania nowych aplikacji powiązanych z wapingiem.

Przedstawiciele firmy Apple podkreślają również, że nigdy nie dopuszczali do umieszczania w sklepie aplikacji, które ułatwiałyby sprzedaż  produktów do waporyzowania.

Uaktualniliśmy zasady przeglądu sklepu App Store, aby odzwierciedlić fakt, że aplikacje zachęcające lub ułatwiające korzystanie z tych produktów (przyp. red. waporyzatorów) są niedozwolone – powiedział przedstawiciel firmy Apple

Warto zaznaczyć, jednak że osoby, które mają już zainstalowane na swoim telefonie aplikację waporyzatorskie dalej będą mogły ich używać. Zakaz obejmuję, albowiem tylko nowe pobrania.

Obecnie nie ma zakazu federalnego na stosowanie waporyzatorów, lecz poszczególne stany prężnie działają w tym kierunku.

Przykładowo w ubiegłym tygodniu Komisja Kontroli Konopi w Massachusetts ogłosiła, że poddaję kwarantannie wszystkie produkty do vapingu.

Nie obyło się bez protestów środowisk popierających „vaping”, które 9 listopada zorganizowały protest w Waszyngtonie. Demonstracja miała być wyrazem sprzeciwu, wobec planowanego wprowadzenia zakazu federalnego obejmującego zakaz używania produktów do waporyzowania.

Choroba płuc spowodowana używaniem produktów do waporyzowania zebrała w USA i Kanadzie śmiertelne żniwo. Do tej pory stwierdzono 42 zgonów, której powodem była EVALI, a ponad 2000 ludzi musiało poddać się intensywnemu leczeniu.

Istnieję, jednak spora nadzieja, że kryzys zdrowotny wkrótce zostanie rozwiązany, albowiem jak niedawno informowaliśmy, amerykańscy badacze odkryli, że za chorobą płuc stoi octan witaminy E.

Ten sam wniosek został wyciągnięty przez nowojorski Departament Zdrowia we wrześniu.

Zostaw komentarz

Twoj email nie zostanie opublikowany.

Podobne artykuły