336 kongresmenów opowiedziało się za przyjęciem poprawki, która pozwala żołnierzom armii USA na stosowanie produktów CBD. Poprawkę złożył republikanin Tulsi Gabbarda, weteran wojny w Iraku.
Poprawka została zatwierdzona w poniedziałek, podczas głosowania w Izbie Reprezentantów nad ustawą o zezwoleniach na obronę narodową (National Defense Authorization Act).
Departament Obrony nie może zakazać, na podstawie produktu zawierającego konopie lub jakikolwiek składnik pochodzący z konopi, posiadania, używania lub spożywania takiego produktu przez członka Sił Zbrojnych pod warunkiem, że takie posiadanie, używanie lub spożywanie jest zgodne z obowiązującym prawem federalnym, stanowym i lokalnym – zapisano w przyjętej poprawce.
Poprawka ta uchwalona została w odpowiedzi na sytuację z początku 2020 roku, kiedy to Departament Obrony (DOD) wydał surowy zakaz korzystania z CBD przez członków służb obronnych, ze względu na to, że różne produkty CBD mogą zawierać nieopisane stężenia THC. Departament Obrony przy tym jednak nie wskazał na żadne konkretne produkty. Pomimo tego DOD wydał specjalne oświadczenie, w którym potępił stosowanie produktów CBD.
W kontekście prawa konopnego w Departamencie Obrony USA warto wspomnieć również o innej poprawce do ustawy, która przeszła przez Kongres niedawno. Chodzi o poprawkę, która zezwala na ponowne wpisanie na listę żołnierzy osób, które w przeszłości przyłapane zostały jednokrotnie na używaniu marihuany podczas pełnienia służby państwowej. Do tej pory osoba ukarana za taki czyn nie mogła już pełnić funkcji pracownika służb obronnych.
Obie poprawki, zanim staną się prawem, muszą jeszcze zostać poddane głosowaniu w Senacie. Szansę na „przejście” pakietu poprawek wydają się jednak duże, ponieważ większość w Senacie stanowią wnioskujący o zmiany republikanie.
