Wiele na to wskazuje, że już wrześniu Izba Reprezentantów Stanów Zjednoczonych będzie głosować nad aktem MORE (Marijuana Opportunity, Reinvestment, and Expungement), który legalizowałby marihuanę na szczeblu federalnym w USA.
Jak donosi portal Politico w piątek, drogą mailową wysłano informację do członków Izby, w której zawarto, że ustawa MORE procedowana będzie podczas wrześniowego okresu pracy w niższej izbie Kongresu.
Jak mówią osoby zaangażowane w legalizację konopi w USA, głosowanie nad ustawą MORE będzie historyczną chwilą dla branży marihuany. Nigdy bowiem do tej pory w historii USA, żadna z izb Kongresu nie głosowała nad usunięciem marihuany z listy środków kontrolowanych.
Głosowanie nad projektem ustawy byłoby największym osiągnięciem federalnej reformy konopi indyjskich od ponad 50 lat -powiedział Randal Meyer z Globalnego Sojuszu na rzecz Handlu Konopiami.
Przypomnijmy, że ustawa MORE zakłada usunięcie z listy substancji kontrolowanych marihuanę, co w rzeczywistości oznaczałoby jej legalizację na szczeblu państwowym, w myśl łacińskiej maksymy „Co nie jest zakazane, jest dozwolone”.
Co więcej, ustawa ma usunąć z kartoteki policyjnej historię osób skazanych za przestępstwa związane z marihuaną oraz chronić imigrantów przed odmową przyznania im obywatelstwa USA z powodu przestępstw związanych z konopiami indyjskimi.
Dodatkowo ustawa MORE ma wprowadzić specjalny fundusz, który przeznaczony miałby zostać na rzecz naprawy szkód spowodowanych wojną narkotykową.
W rzeczywistości jednak szansę na pozytywne przejście ustawy MORE we wrześniu przez dwie izby Kongresu wciąż są bardzo małe.
W szczególności biorąc pod uwagę, ostatnią wypowiedź lidera rządzących w Kongresie republikanów, Mitch’a McConnell’a, który skrytykował podczas Konwentu Narodowego, demokratów zarzucając im, że ci przedkładają legalizację marihuany nad sprawy ważniejsze w czasie epidemii jak np. służba zdrowia.