Raper Mata wygłosił „orędzie”, w którym opowiedział o swoich dalszych ruchach, w tym o dalszej walce o depenalizację marihuany w Polsce. Młody Matczak zapowiedział start kampanii edukacyjnej na temat marihuany.
Mata opublikował na platformie YouTube video, w którym przemawia do narodu, w stylu rasowego polityka. Filmik ma charakter satyryczny i odnosi się do ewentualnego startu rapera w wyborach prezydenckich w 2040 roku. Jak podkreśla Mata, to start jego kampanii wyborczej.
Mimo luźnego charakteru wideo, Mata jak się wydaję, na poważnie zapowiedział dalsze ruchy związane z inicjatywami, które sam zapoczątkował. Co prawda, już na samym początku Mata mówi o „ruchach pod publikę” – co może wprowadzić w zakłopotanie – jednak w dalszej części wypowiedzi poznajemy już kilka konkretów, które ciężko traktować jako żart.
Mowa tu o m.in. dalszych działaniach fundacji 420, która w swoim założeniu ma walczyć o depenalizację marihuany w Polsce. Raper zapowiada zasilenie środków fundacji o 420 tysięcy złotych, które to zostaną przeznaczone na: wydanie albumu fundacji, badania opinii społecznej na temat idei tej inicjatywy, a także co najważniejsze na kampanie edukacyjne na temat marihuany.
Raper zaznacza, że marihuana jest mnie szkodliwa od alkoholu, a cała otoczka związana z karaniem za konopie jest nieśmiesznym żartem. Raper w swoim wystąpieniu odniósł się do wielu zarzutów – w tym środowiska konopnego – i zapowiedział, że drogą do depenalizacji nie jest idealizacja „ziółka”, lecz uświadamianie społeczeństwa.
Mata zapowiedział przeznaczenie dodatkowych 420 tysięcy złotych na działanie Monaru, czyli stowarzyszenia pomagającemu wyjść narkomanom z nałogu.
I tu niestety pojawia się pewien szkopuł, ponieważ Monar to stowarzyszenie, choć niezwykle potrzebne – to niestety działające na szkodę depenalizacji konopi. Stowarzyszenie i jego eksperci przeciwni są jakiemukolwiek łagodzeniu prawa konopnego – w sieci znajdziemy pełno wypowiedzi potwierdzających to stanowisko.
Być może więc rzeczywiście raper „działa pod publikę”, a jego wykluczające się ruchy, rzeczywiście mogą zmanipulować niejednego – jak to robią zresztą rasowi politycy.
Oczywiście kierunek edukacyjny jest dobrym ruchem ze strony rapera, jednak widać gołym okiem, że brak tu podejścia spójnego i kompleksowego. A szkoda… cóż może Mata jeszcze trochę „dojrzeje” do sprawy marihuany.