News

Fundacja 420 – Mata kontynuje walkę o depenalizację marihuany

Mata

Raper Michał Matczak znany szerzej jako Mata, który w lutym bieżącego roku zapowiadał walkę o depenalizację marihuany w Polsce, przeszedł do czynów. Artysta założył fundację 420, przy pomocy której będzie chciał zliberalizować prawo konopne w Polsce. I choć sama idea wydaje się słuszna, to pojawiają się wątpliwości co do ewentualnej skuteczności powołanego projektu…

W lutym media obiegła informacja, że popularny raper Mata został zatrzymany za posiadanie niewielkich ilości marihuany. Muzyk pod wpływem tych wydarzeń w lutym na Gali Bestsellerów Empiku zapowiedział, że podejmie walkę o depenalizację marihuany.

Artysta w dniu święta palaczy 4/20 oznajmił, że do zapowiedzianego celu posłuży mu fundacja 420. Z okazji powołania do życia fundacji raper opublikował trzy utwory traktujące o trawce, które zrealizował we współpracy z Young Leosią podczas wspólnego pobytu na Jamajce. Utwory spotkały się jednak z zimnym przyjęciem ze strony fanów.

Mata przy okazji premiery swoich utworów opublikował wpis, w którym zaznaczył, że nie zgadza się z obecnym, restrykcyjnym prawem konopnym.  Raper dodał, że projekt fundacja 420 będzie współtworzył m.in. wraz z innymi muzykami.

Tworzenie sztuki to moja pasja i praca, z której miesięcznie energię czerpią miliony Polaków. Z kolei ja czasem czerpię swoją energię z konopi, które rosną same z siebie, na co drugim polu, a za których posiadanie grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Uważam, że jest to niesprawiedliwe i mówię to jako muzyk, dla którego ta używka jest mniej więcej tym samym, co energetyk dla tirowca (tylko trochę mniej szkodliwa). Nie chcę iść do więzienia tylko na studia albo do kina i na spokojnie cieszyć się życiem, dlatego wraz z przyjaciółmi, artystami i aktywistami konopnymi zakładam Fundację 420, której głównym celem jest depenalizacja konopi indyjskich w Polsce – napisał Mata

Artysta ogłosił również, że w następne święto palaczy, czyli 20 kwietnia 2023 roku światło dzienne ujrzy konopny mixtape, z którego zysk w całości zostanie przeznaczony na realizację celów nowo powołanej fundacji.

I choć postulat walki o depenalizację jest słuszny, to wątpliwości wzbudza jego forma. Cały Image konopnego projektu Maty wydaje się być infantylny, skierowany wyłącznie do młodych odbiorców – w którym na dodatek brakuje treści edukacyjnych! Brak w nim jakiegoś głębszego przesłania, merytoryki. Projekt (przynajmniej na razie) zdaje się opierać wyłącznie na myśli: „palimy dużo zioła i jest fajnie, zioło to szczęście – komu to przeszkadza?”.

Podobne zdanie do naszego zdaje się mieć część polskich aktywistów konopnych, z Pawłem Teone Leśniańskim na czele, który w swoim tekście nie zostawił suchej nitki na raperze.

Teone zarzuca Macie bezmyślne gloryfikowanie marihuany”. Znany aktywista i dziennikarz zdradził również, że projekt Maty nie jest traktowany poważnie w środowisku konopnym.

Miałem okazję poprosić o komentarz kilka osób, w branży (konopnej – red.) znanych i cenionych. Niestety nikt nie wypowiedział się o projekcie Maty pozytywnie właśnie przez pryzmat tego, że głupkowata gloryfikacja zioła – to jedyne co robi do tej pory Skute Bobo. Kilkukrotnie usłyszałem stwierdzenie, że jeżeli tak ma wyglądać legalizacja marihuany – to może niech ona lepiej zostanie nielegalna, oczywiście półżartem. Nikt poważny w środowisku konopnym nie traktuje powołania fundacji420 poważnie – pisze na łamach weednews.pl Teone

Mimo wszystko mamy nadzieję, że nasz sceptycyzm w tej sprawie okaże się błędny, a Mata rzeczywiście będzie działał skutecznie na rzecz wolnych konopi indyjskich.

Zostaw komentarz

Twoj email nie zostanie opublikowany.

Podobne artykuły