News

Łódź: Zostawił torbę na stacji paliw, teraz odpowie za posiadanie marihuany

Patrol policji

Do trzech lat pozbawienia wolności grozi zapominalskiemu mężczyźnie, który 17 listopada zostawił na stacji benzynowej torbę, w której znajdowała się marihuana.

Do zdarzenia doszło w niedziele późnym wieczorem na stacji paliw w regionie Widzew, jak podaje rzecznik łódzkiej policji Marcin Fiedukowicz. Policjantów o zdarzeniu poinformowała pracownica stacji benzynowej. Kobieta zauważyła, że torba na zakupy jest otwarta, a w środku znajduję się zielony susz przypominający marihuanę.

Funkcjonariusze po dotarciu na miejsce poddali badaniu narkotesterem podejrzaną substancję, która okazała się suszem konopi indyjskich.

Łącznie zabezpieczono około 20 gramów marihuany.

Podczas gdy policjanci znajdowali się jeszcze na stacji benzynowej, po pakunek wrócił mężczyzna, który został zatrzymany na miejscu.

Jak podaję rzecznik policji, mężczyzna nie był wcześniej karany za podobne przestępstwa.

„Pechowiec” jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut posiadania środków odurzających, za co grozi mu do 3 lat więzienia..

Zostaw komentarz

Twoj email nie zostanie opublikowany.

Podobne artykuły