Gubernator Kalifornii Gavin Newsom podpisał szereg nowych ustaw konopnych, w tym jedną szczególną, która chroni pracowników, którzy palą marihuanę poza godzinami pracy.
Gubernator Gavin Newsom podpisał w niedzielę kilka ustaw mających na celu „wzmocnienie kalifornijskich przepisów dotyczących marihuany, rozszerzenie legalnego rynku marihuany i naprawienie szkód wynikających z zakazu używania marihuany”.
Jednym z najważniejszych projektów wśród pakietu ustaw konopnych był dokument chroniący pracowników przed zwolnieniem za używanie marihuany poza godzinami pracy. Ochrona przed dyskryminacją pracowników stosujących marihuanę oparta jest głównie na przepisach, które zakazują karania pracowników na podstawie niektórych testów narkotykowych, takich jak testy włosów i moczu.
Wymienione testy, wykrywają bowiem THC w organizmie palaczy nawet kilka – kilkanaście dni po właściwym kontakcie z konopiami.
Nowe przepisy, traktują teraz używanie konopi indyjskich wśród pracowników na równi z alkoholem. Testy stosowane wśród pracowników będą ograniczać się do używania metod, które wykrywają THC w organizmie w danej chwili.
Ustawa chroniąca używanie trawki poza godzinami pracy przeszła przez kalifornijską legislaturę w zeszłym miesiącu. Warto zaznaczyć, że podpisane w niedziele konopne ustawy to nie jedyne projekty związane z marihuaną, które gubernator Kalifornii zatwierdził w tym miesiącu. Na początku września gubernator Newsom zatwierdził bowiem nowe prawo zapobiegające dyskryminacji pacjentów medycznej marihuany przez lekarzy i chirurgów.
Oprócz projektu chroniącego pracujących użytkowników marihuany, stan wprowadził również jeszcze m.in. prawo wykreślające z karotek wyroki dla skazanych za drobne przestępstwa związane z konopiami indyjskimi.