Najnowsze badanie opinii publicznej przeprowadzone w Niemczech wskazuje, że większość naszych zachodnich sąsiadów opowiada się przeciw legalizacji marihuany rekreacyjnej. Różnica między zwolennikami liberalizacji prawa konopnego, a jego przeciwnikami jest jednak bardzo niewielka i wraz z upływem czasu maleje.
Badanie sondażowe na temat legalizacji marihuany przeprowadziło Infratest dimap, czyli uznana niemiecka agencja zajmująca się badaniami opinii.
Badanie przeprowadzone zostało na zlecenie niemieckiego stowarzyszenia sympatyków konopi Hanfverband, a raport z badań opinii udostępniono w grudniu bieżącego roku.
W ankiecie najważniejszym pytaniem było „czy Pan/Pani popierają legalizację marihuany podobną jak w Kanadzie?” Tu 51% ankietowanych odpowiedziało „Nie”, podczas gdy 46% opowiedziało się za legalizacją. Co ciekawe, zaledwie 3% pytanych nie miało zdania na tak postawione pytanie.
W badaniach wskazano, że kobiety częściej sprzeciwiają się liberalizacji prawa konopnego. Zaobserwowano również, że bardziej niechętni legalizacji są osoby starsze oraz ludność zamieszkująca wschodnie tereny Niemiec.
Zwolennicy legalizacji w Niemczech nie powinni mieć jednak zbytnich powodów do obaw, ponieważ najnowsze badanie opinii wskazuje, że z roku na rok przybywa zwolenników konopi w Niemczech.
Pomimo tego, legalizacja marihuany w Niemczech wydaje się być wciąż odległym tematem, zważywszy również na to, że w październiku tego roku niemiecki parlament jednogłośnie odrzucił propozycję ustawy legalizującej konopie indyjskie.
Wszystko na to wskazuje, że następna szansa na zmianę prawa konopnego w Niemczech nastąpi dopiero najwcześniej pod koniec przyszłego roku, już po wyborach Bundestagu.
Źródło: Marijuana Buissnes Daily