Rada Unii Europejskiej zaktualizowała swoje podejście do prawa narkotykowego w najnowszym dokumencie zatytułowanym „Konkluzje Rady w sprawie opartego na prawach człowieka podejścia do polityki narkotykowej”. Najnowsze ustalenia kluczowego organu UE otwierają drzwi dla reform konopnych w całej Europie.
Na początku tego miesiąca organ ustawodawczy wspólnoty europejskiej podjął decyzję o zaktualizowaniu dokumentu dotyczącego podejścia UE do polityki narkotykowej. Głównymi inicjatorami zmian w niniejszym dokumencie były Czechy, które pełnią obecnie sześciomiesięczne przewodnictwo w Unii Europejskiej.
Prohibicja ma wyraźny negatywny wpływ na zdrowie publiczne. Wysokie kary za przestępstwa narkotykowe bez użycia przemocy, w większości związane z używaniem nielegalnych substancji na własny użytek, nie prowadzą do znalezienia rozwiązania problemu narkotyków. […] Mocno wierzę, że UE będzie inspiracją dla koncepcji polityki narkotykowej opartej na prawach człowieka i że zmiana ta znajdzie odzwierciedlenie również na poziomie państw wspólnoty – stwierdził Jindřich Vobořil, czeski Narodowy Koordynator ds. Narkotyków.
Najnowszy dokument Rady Unii Europejskiej uznaje prawa krajów członkowskich do dekryminalizacji posiadania narkotyków i ochrony zdrowia swoich obywateli. Dokument obejmuje wszystkie europejskie wytyczne dotyczące różnorodności, równości i inkluzywności, przyjmując jednocześnie nowe, bardziej zdecydowane podejście do polityki narkotykowej i praw człowieka.
Najważniejszym zapisem zawartym w Konkluzjach Rady zdaję się być ten, który otwarcie wspomina o potencjale państw członkowskich UE w zakresie „projektowania i wdrażania krajowej polityki narkotykowej zgodnie z ich priorytetami i potrzebami”.
I choć władze Unii Europejskiej wielokrotnie w przeszłości wspominały o swobodzie w kreowaniu prawa narkotykowego i potrzebie zakończenia prohibicji, tak najnowszy dokument Rady UE jest pierwszym aktem, w którym oficjalnie wyartykułowano nowe podejście wspólnoty europejskiej w tej kwestii.
Nowa polityka UE jest, więc zielonym światłem dla trwających w Europie reform konopnych. Z takiego obrotu spraw szczególnie powinni cieszyć się Niemcy oraz Czesi, którzy znajdują się na zaawansowanym etapie prac legislacyjnych, jeżeli chodzi o liberalizacje prawa konopnego.
