News

Czechy na drodze do legalnej marihuany. Legalizacja już w 2023 roku?

marihuana rekreacyjna prosto ze słoika

Przedstawiciele czeskiej koalicji zapowiadają, że już w marcu 2023 roku przedstawiony zostanie projekt legalizacji marihuany. Co ciekawe, Czesi mają nadzieję skoordynować wysiłki legalizacyjne wraz z rządem niemieckim.

Już w marcu przyszłego roku przed oblicze czeskiego parlamentu ma trafić pierwszy projekt ustawy, która zalegalizuje marihuanę u naszych południowych sąsiadów. Głównym autorem projektu legalizacyjnego jest Czeski Koordynator ds. Narkotyków Jindrich Voboril, który reprezentuje tę samą partię polityczną, co sprawujący władzę premier Petr Fiala.

Informacje o postępach ws. legalizacji marihuany przekazała we wrześniu Czeska Partia Piratów (CPS) będąca najmniejszym ugrupowaniem wchodzącym w skład rządzącej koalicji. W krótkim wpisie przedstawiciele partii zdradzili, że nadchodzący projekt zalegalizuje uprawę do pięciu roślin – prawdopodobnie na gospodarstwo domowe.

Pracujemy nad legalizacją! Będziecie mogli uprawiać do pięciu roślin, a także możliwa będzie sprzedaż licencyjna. Podatki przyniosą do budżetu miliardy koron i zmniejszą wydatki na represje. Bezpieczeństwo zostanie poprawione, bezsensowna kryminalizacja zostanie zniesiona, a czarny rynek mocno otrzyma mocny cios! – poinformowali Piraci Twitterze.

Jak pisze niemieckie Deutsche Welle, Jindrich Voboril w swoim projekcie zaproponował utworzenie licencjonowanego rynku marihuany, który będzie pod ścisłym nadzorem agencji rządowych. Co ciekawe, czeski koordynator ds. narkotyków zapowiedział dążenie do tego, aby marihuana była jak najmniej konsumowana przez konwencjonalne palenie.

Można, więc przypuszczać, że to droga waporyzacji będzie najbardziej promowanym sposobem przyjęcia konopi. Na razie nie wiadomo jednak jakie to będzie miało przełożenie na konkretne zapisy ustawy.

I choć, oprócz wpisu CPS brak jakichkolwiek konkretów na temat nadchodzącej legalizacji, tak nieustanie wśród czeskiej opinii publicznej przebijają się głosy o traktowaniu marihuany na równi z alkoholem oraz tytoniem.

Sama sprawa legalizacji w Czechach zdaję się być już przesądzona, ponieważ jedynie Unia Chrześcijańska (KDU-CSL) z rządzącej koalicji ma wątpliwości co do słuszności takiego rozwiązania.

Ciekawym aspektem nadchodzącej legalizacji z kolei wydaję się być bliskie partnerstwo Niemiec i Czech w tej kwestii. Jak wspomniał Jindrich Voboril, pracę nad ustawą w Czechach konsultowane są z Niemcami, którzy także zmierzają w niedalekiej przyszłości do legalizacji marihuany. Czyżby legalizacja w dwóch sąsiadujących ze sobą państwach miała nastąpić w podobnym czasie? A może nawet same zapisy ustawy będą bliźniaczo podobne? Przekonamy się wkrótce!

Zostaw komentarz

Twoj email nie zostanie opublikowany.

Podobne artykuły