20-letnia kobieta zgubiła torebkę. Uczciwy znalazca odniósł zagubioną własność na policję. Jak się okazało w środku, znajdowała się marihuana.
W poniedziałek rano na I komisariat w Białymstoku zgłosił się mężczyzna, który na placu zabaw znalazł damską torebkę. Okazało się, że wewnątrz jednej z przegród torebki znajdują się narkotyki. Substancją znalezioną w torebce okazała się marihuana.
Chwilę przed zjawieniem się uczciwego przechodnia, znajomy kobiety, która zgubiła torebkę, zadzwonił na komisariat z pytaniem, czy nikt w centrum Białegostoku nie znalazł damskiej torebki.
Kobieta tego samego dnia została poinformowana przez policjantów, że zguba czeka na nią na komisariacie. Gdy przybyła na komisariat została zapytana o to, czy zawartość torebki w tym dokumenty, należą do niej. Chwilę po tym, jak kobieta odpowiedziała twierdząco, została zatrzymana pod zarzutem posiadania niedozwolonych środków psychoaktywnych.
Teraz dalszym losem mieszkanki Gdyni zajmie się sąd – poinformowała mł. asp. Katarzyna Zarzecka z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
