Wszystko na to wskazuje, że w listopadowym referendum zabraknie miejsca dla propozycji legalizacji marihuany rekreacyjnej w stanie Missouri. Wszystko przez epidemię COVID 19, która utrudnia zebranie wymaganej liczby podpisów.
Jaki informuje gazeta Springfield News Leader, główni organizatorzy, którzy walczyli o to, aby na karcie do głosowania znalazło się miejsca dla legalizacji rekreacyjnej marihuany w Missouri, wstrzymali działalność.
Missourians for a New Approach, bo tak nazywa się organizacja, która walczy o legalizację marihuany w Missouri, twierdzi, że miała duże trudności ze zdobyciem wystarczającej liczby podpisów na czas. Wszystko to z powodu nakazu władz, które zabroniły wychodzenia mieszkańcom w obawie przed rozprzestrzenieniem się epidemii koronawirusa.
Missourians for a New Approach zaznaczyło, że podjęli oni próbę zbierania podpisów pod referendum drogą online w związku z powstałym kryzysem, ale ograniczony zasięg kampanii w internecie sprawił, że nie udało im się uzyskać wymaganych 170 tys. podpisów na czas.
Jednak nie wszyscy zwolennicy legalizacji w stanie są zawiedzeni takim obrotem spraw. Działacz konopny Josh Loftis twierdzi, że brak głosowania w tym roku nad legalizacją rekreacyjnej marihuany da więcej czasu obywatelom na zapoznanie się z tą kwestią. Dodatkowo to również czas na dopracowanie propozycji, która jak twierdzi Loftis, nie była wystarczająco dobra.
Mam nadzieję, że da to obywatelom czas na dokładniejsze zbadanie tej kwestii, aby byli lepiej przygotowani do głosowania w zakresie prawodawstwa dotyczącego użytku marihuany dla dorosłych. Jestem absolutnie pewien, że w tym czasie (propozycja) będzie lepsza niż obecnie prezentowana przez Missourians for a New Approach – pokreślił Josh Loftis
Medyczna marihuana w stanie Missouri legalna jest od 2018 roku, jednak przed epidemią wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazywały, że w 2020 roku obywatele tego stanu wypowiedzią się również w kwestii marihuany rekreacyjnej, jednak niespodziewany obrót spraw sprawił, że zwolennicy konopi na pełną legalizację będą musieli poczekać przynajmniej do 2021 roku.
