Meksykanie są już bardzo blisko legalnej marihuany po tym, jak w środowy wieczór zdecydowana większość członków Kongresu zagłosowała za projektem ustawy legalizującej konopie indyjskie. Przy okazji głosowania, przedstawiono też nowe konkrety dotyczące legalnej marihuany w Meksyku.
Miażdżącym stosunkiem głosów, 316-129 niższa izba parlamentu Meksyku zatwierdziła projekt ustawy legalizującej marihuanę rekreacyjną.
Dziś znajdujemy się w historycznym momencie. Dzięki temu projektowi, fałszywe przekonanie, że marihuana jest częścią poważnych problemów zdrowia publicznego w Meksyku, zostanie porzucone – powiedział Simey Olvera, ustawodawca z rządzącej partii Morena
Teraz, aby marihuana stała się w pełni legalna w Meksyku, ustawę musi zatwierdzić jeszcze Senat oraz prezydent. To jednak wydaję się być czystą formalnością, albowiem zarówno głowa państwa, jak i większość wyższej izby parlamentu popiera legalizację.
Najważniejszym punktem ustawy jest zapis mówiący o możliwości posiadania przez osoby dorosłe do 28 gramów marihuany na własny użytek. Propozycja nowego prawa zakłada również możliwość uprawy do 4 roślin konopi indyjskich na własny użytek na jedno gospodarstwo domowe.
Według przegłosowanego projektu ustawy, regulacją legalnego rynku marihuany w Meksyku będzie zajmować się specjalnie powołany do tego organ, czyli Krajowa Agencja Nasion. Według zapisów ustawy, organ ten będzie mógł wydawać 5 rodzajów licencji: na uprawę marihuany, jej sprzedaż, prace badawcze, eksport oraz import.
W wydawaniu koncesji udział ma brać jeszcze Komisja Kompetencyjna, a w przypadku upraw, Ministerstwo Rolnictwa.
W ustawie znalazł się zapis o zakazie sprzedaży marihuany za pomocą maszyn vendingowych. Zakazana ma być również sprzedaż marihuany w formie wysyłki.
Przewiduje się, że legalizacja marihuany w Meksyku nastąpi w ciągu najbliższego miesiąca, a samo wydawanie koncesji ma ruszyć jeszcze przed początkiem 2022 roku.
Legalizacja marihuany w Meksyku ma ukrócić panowanie wielkich karteli narkotykowych, a także ma być szansą na zwolnienia się więzień. Według statystyk, aż 40% więźniów w tym kraju skazanych zostało za posiadanie lub przemyt marihuany.
Na sam koniec warto przypomnieć, że legalizacja marihuany w Meksyku już od dawna była tylko kwestią czasu, ponieważ w 2019 roku Sąd Najwyższy swoim wyrokiem zobowiązał administracje państwową do legalizacji marihuany.
