Janet Mills – gubernator Demokratów w Maine – zamierza podpisać projekt ustawy zezwalający na sprzedaż marihuany rekreacyjnej. Według urzędników jeszcze w tym roku będą otwarte pierwsze sklepy mające w swej ofercie marihuanę rekreacyjną.
Dla mieszkańców Maine jest do decyzja przełomowa. Musieli na nią czekać od 3 lat. W 2016 roku odbyło się referendum, w którym zagłosowali oni za legalizacją sprzedaży marihuany rekreacyjnej.
Zgodnie z ustawą o licencję na sprzedaż marihuany rekreacyjnej będą mogły się ubiegać osoby, które ukończyły co najmniej 21 lat. Z wyjątkiem pracowników państwowych oraz organów ścigania. Ustawa reguluje także kwestię bezpieczeństwa przyszłych punktów z marihuaną rekreacyjną. Sklepy te będą musiały mieć ochronę 24h oraz całodobowy monitoring, z którego nagrania będą musiały być przetrzymywane przez co najmniej 45 dni.
Janet Mills została wybrana w 2018 roku. W swojej kampanii podkreślała to, że jest zwolenniczką ustawy legalizującej sprzedaż marihuany rekreacyjnej. Przeciwnikiem tej ustawy jest były gubernator Paul LePage, który w 2017 roku ją zawetował. Decyzję swoją tłumaczył w taki sposób
Maine walczy teraz z epidemią narkotyków. Więcej niż jedna osoba dziennie umiera z powodu przedawkowania opiatów. Wysyłanie wiadomości, szczególnie do młodych ludzi, że niektóre narkotyki, które są nielegalne zgodnie z prawem federalnym, są legalne w naszym stanie, może mieć przykre konsekwencje.