Policjant z posterunku w Skępem został zawieszony w pełnieniu obowiązków, po tym, jak wyszło na jaw, że na terenie swojej posesji uprawia konopie indyjskie. Teraz przeciwko zawieszonemu funkcjonariuszowi toczy się postępowanie karne.
Mężczyzna usłyszał zarzuty już 5 listopada, jednak dopiero teraz za pośrednictwem serwisu lipno.naszemiasto.pl sprawa wyszła na jaw.
Obecnie sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Radziejowie, która powołał biegłego, który ma ustalić, czy rzeczywiście podejrzany policjant uprawiał nielegalne środki.
Powołaliśmy biegłego w celu ustalenia, czy rzeczy znalezione zawierają substancje odurzające i psychotropowe – oświadczył prokurator rejonowy z Radziejowa, Waldemar Kwiatkowski
Według nieoficjalnych ustaleń plantacja marihuany znaleziona na posesji podejrzanego policjanta była w pełni profesjonalna, zaopatrzona w specjalne urządzenia przeznaczone do uprawy konopi indyjskich.
Według informacji przekazanych przez prokuratora Kwiatkowskiego w sprawę zaangażowano Biuro Spraw Wewnętrznych Policji w Bydgoszczy.
Wyrok, jaki otrzyma oskarżony policjant, będzie teraz zależeć od opinii biegłych.
Wobec podejrzanego mundurowego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.
Źródło: lipno.naszemiasto.pl