Polityka

Pakiet ustaw konopnych pod lupą – marihuana medyczna

Marihuana pod lupą

Licencjonowane uprawy medycznej marihuany w Polsce, refundacja konopi dla pacjentów, edukacja personelu medycznego czy wprowadzenie limitów THC dla kierowców, to część zmian zaproponowanych przez Parlamentarny Zespołu ds. Legalizacji Marihuany, który 20 kwietnia złożył do sejmu propozycje liberalizacji prawa konopnego w Polsce. W niniejszym artykule, który jest drugim w ramach serii „Pakiet ustaw konopnych pod lupą”, szczegółowo omawiamy projekt ustawy zaproponowany przez Parlamentarny Zespół w obszarze marihuany medycznej. Zapraszamy do lektury!


Czytaj pozostałe artykuły z serii „Pakiet ustaw konopnych”:


Sprawa zmian prawnych w obszarze medycznej marihuany była przedmiotem dyskusji na spotkaniach Parlamentarnego Zespołu ds. Legalizacji marihuany niemal od początku jego działalności.

Ostatecznie 20 kwietnia 2021 roku zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami zespołu, udało się złożyć na stół marszałka projekt dotyczący konopi leczniczych, który powstał pod nadzorem posłanki Lewicy Pauliny Matysiak.

Zmiany prawne zaproponowane przez zespół Matysiak są spore i nie dotyczą jedynie spraw stricte związanych z medyczną marihuaną. Propozycja nowego prawa w obszarze konopi obejmuje nowelizacje przepisów zawartych w ustawach o: przeciwdziałaniu narkomanii, refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych, i w ustawie o szkolnictwie wyższym i nauce.

Polskie problemy medycznej marihuany

Medyczna marihuana

Marihuana medyczna w Polsce legalna jest od 2017 roku, jednak tak naprawdę do aptek trafiła w styczniu 2019. Przez ostatnie lata, niejednokrotnie apteki zmagały się z brakiem dostępności surowca, co uniemożliwiało pacjentom podjęcie lub kontynuowania terapii za pomocą konopi.

Problem Polski wynika z faktu, że medyczna marihuana do aptek sprowadzana jest do naszego kraju z zagranicy. Skomplikowane przepisy i przerwy w dostawach, do niedawna niejednokrotnie krzyżowały drogę pacjentom w drodze po lek.

Niewielka dostępność to jednak nie jedyny problem medycznej marihuany w Polsce, ponieważ dodatkowym mankamentem są jej ceny.

Za gram medycznej marihuany w Polsce trzeba dziś zapłacić około 65 złotych! Co często skreśla tych biedniejszych z możliwości korzystania z terapii medyczną marihuaną. Szczególnym problemem jest tu brak refundacji dla konopi leczniczych, mimo tego, że medyczna marihuana stosowana jest często w ciężkich schorzeniach.

Na szczęście nowa propozycja ustawy Zespołu Parlamentarnego ds. Legalizacji Marihuany zdaje się rozwiązywać te najbardziej palące problemy.

Propozycja Zmian

Uprawa konopi innych niż włókniste do celów farmaceutycznych na terytorium Polski

Uprawa marihuany

Jedna z głównych i najważniejszych zmian proponowanych przez Parlamentarny Zespół ds. Legalizacji Marihuany dotyczy zezwolenia na uprawy medycznej marihuany na terenie Polski. Zgodnie z proponowaną nowelizacją, zgodę na uprawę medycznej marihuany wydawałby lokalny wójt (burmistrz, prezydent miasta) właściwy ze względu na miejsce położenia uprawy”.

Warunki do uprawy medycznej marihuany, które należałoby spełnić, ustalane byłyby w odpowiednich Ministerstwach, a warunkiem dopuszczenia do upraw medycznej marihuany miałby być wpis do krajowego rejestru producentów konopi innych niż włókniste”. Według zapisów projektu nad takim rejestrem czuwałby, z kolei Główny Inspektor Farmaceutyczny.

Refundacja

Kolejnym, jakże istotnym elementem propozycji ws. medycznej marihuany jest wprowadzenie częściowej refundacji na schorzenia, na które medyczna marihuana jest jedną z głównych form terapeutycznych.

W uzasadnieniu ustawy dotyczącym refundacji posłowie napisali, że tak skierowana byłaby do osób cierpiących na takie dolegliwości, jak przewlekły ból, stwardnienie rozsiane, czy nudności wywołane chemioterapią.

Według samych zapisów refundacja leżałaby w gestii Ministra Zdrowia, który w drodze rozporządzenia miałby określić wskazania do stosowania leków recepturowych, które uzyskały dopuszczenie do obrotu na podstawie art. 33a ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (medyczna marihuana).

Przetwarzanie surowców farmaceutycznych

Zespół ds. Legalizacji Marihuany proponuje również dodanie do ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, ustęp 3 do artykułu 53 o brzmieniu: „Nie popełnia przestępstwa określonego w ust. 1, kto przetwarza lub przerabia na własny użytek produkty lecznicze przygotowane z surowców farmaceutycznych, które uzyskały pozwolenie na dopuszczenie do obrotu na podstawie art. 33a ust. 1.”

W skrócie oznacza to, że nie popełnia przestępstwa ta osoba, która przykładowo rozdrabnia susz na własny użytek, który uzyskał wcześniej zgodę na dopuszczenie do obrotu na podstawie art. 33a ust.

Susz ten będzie mogła w dowolny sposób przetwarzać i przerabiać (na własny użytek!), nie musząc obawiać się o konsekwencje prawne. Jak zwrócono uwagę w uzasadnieniu projektu, punkt ten rozwiązuje wątpliwości interpretacyjne na temat możliwości wykorzystania medycznego suszu.

Kształcenie personelu medycznego

Ciekawą propozycją Zespołu Parlamentarny jest wprowadzenie systemowego szkolenia lekarzy i farmaceutów na temat medycznej marihuany, co ma według posłów zwiększyć dostępność terapii konopiami.

Wobec tego zmiany miałyby dotknąć ustawę z dnia 20 lipca 2018 r. o szkolnictwie wyższym i nauce. Według propozycji zespołu, do ustawy powinny zostać wprowadzone zagadnienia związane z wykorzystaniem surowców farmaceutycznych, które uzyskały pozwolenie na dopuszczenie do obrotu na podstawie art. 33a ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii, a także te związane z nadzorem nad uprawami konopi innymi niż włókniste.

Edukacja na temat medycznej marihuany miałaby dotyczyć osób studiujących kierunki medyczne oraz farmaceutyczne.

Prowadzenie pojazdów pod wpływem THC

Jazda pod wpływem THC

Ostatnią bardzo ważną zmianą, jaką proponuje Parlamentarny Zespół ds. Legalizacji Marihuany, to stworzenie usystematyzowanych przepisów dotyczących osób kierujących pojazdami pod wpływem THC.

W ustawie z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii pada propozycja wprowadzenie definicji Stan po użyciu tetrahydrokannabinolu oraz stan upojenia tetrahydrokannabinolem.”

Według zaproponowanych definicji zawartych w dodanym w nowelizacji rozdziale 5a ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, tzw. stan po użyciu THC zachodzi gdy stężenie delta9-tetrahydrokannabinolu we krwi wynosi od 2 do 5 ng na ml, z kolei stan upojenia zachodzi, gdy stężenie delta-9tetrahydrokannabinolu we krwi wynosi powyżej 5 ng na ml”.

Zastrzega się jednak, że wartości te mogą być ustalone jako wyższe dla osób długotrwale przyjmujących produkty lecznicze wytworzone z konopi, o czym decydować ma odpowiednie Ministerstwo po zasięgnięciu opinii Transportu Drogowego oraz Głównego Inspektora Farmaceutycznego.

Z tego też powodu zespół chce wprowadzenia specjalnych zaświadczeń lekarskich, które potwierdzałyby długotrwałe przyjmowanie produktów leczniczych wytworzonych z konopi.

Kierowcy zatrzymani, którzy posiadać będą stężenie THC we krwi w przedziale 2-5 ng/ml mają liczyć się z karami analogicznymi do prowadzenia pojazdów po spożyciu alkoholu, tj. areszt, grzywna do 5000 zł i zatrzymanie prawa jazdy na czas od 6 miesięcy do 3 lat.

W przypadku zaś stwierdzenia zawartości THC powyżej 5 ng/ml, stan ten uznany będzie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości i odpowiadać będzie z art. 178a Kodeksu Karnego.

Podsumowanie

Wprowadzenie proponowanych przez zespół zmian w pierwszej kolejności zwiększy znacznie dostępność pacjentów do medycznej marihuany, co z kolei przełożyłoby się na lepszy komfort ich życia. Zmianom uległby również ceny medycznych konopi w aptekach, dzięki temu skorzystaliby na tym nie tylko polscy pacjenci, ale również rolnicy i przemysł farmaceutyczny.

W propozycjach ustawy szczególnie ważny jest również zapis o możliwej refundacji medycznej marihuany. Obecnie jak wyliczył zespół, ci najciężej chorzy muszą wydawać na leczenie nawet 1000 złotych miesięcznie, co jest sumą ogromną, biorąc pod uwagę ich stan zdrowia. Refundacja dla wielu pacjentów mogłaby oznaczać lepsze życie.

Ciepło również trzeba przyjąć propozycje zmian w sektorze edukacyjnym. Więcej nauki na temat konopi powinno lepiej przygotować studentów do wykonywania zawodu medycznego. Sama zaś popularyzacja konopi leczniczych w nauce powinna otworzyć nowe możliwości badań nad tą rośliną. W szczególności, że dzisiaj badania nad konopiami w Polsce to wielka nisza.

Propozycja usystematyzowania przepisów o prowadzeniu pojazdów pod wpływem THC również zdaje się odpowiednia, a nawet konieczna, w celu posiadania optymalnego prawa konopnego na poziomie europejskim. Wartości THC we krwi zawarte w ustawie są ciągle tematem dysput między politykami a aktywistami konopnymi, jednak ważny jest ten pierwszy krok, który wykonał właśnie Parlamentarny Zespół ds. Legalizacji Marihuany.

Reasumując, propozycja Parlamentarnego Zespołu ws. medycznych konopi, choć niepozbawiona wad i idąca na liczne kompromisy, zdaje się być odpowiednim kierunkiem zmian, które pomogą rozwiązać najbardziej palące problemy medycznej marihuany w Polsce.

Zostaw komentarz

Twoj email nie zostanie opublikowany.

Podobne artykuły