News

Medyczna marihuana od Spectrum Therapeutics znów dostępna w polskich aptekach

Medyczna marihuana

Od 12 maja w kilkudziesięciu polskich aptekach pacjenci z odpowiednią receptą znów mogą nabyć medyczną marihuanę, a konkretniej susz Red no. 2. Jak ustalił portal weednews.pl wielkość obecnej partii medycznych konopi, która trafiła do sprzedaży, wynosi 30 kilogramów.

Po długich miesiącach oczekiwania wynikających z formalnych komplikacji medyczna marihuana od firmy Spectrum Therapeutics wraca do polskich aptek w postaci suszu Red no.2. (19% THC 1% CBD).

Co ciekawe, susz ten jako pierwszy w Polsce został zarejestrowany jako surowiec farmaceutyczny, jeżeli chodzi o medyczną marihuanę, jednak był on niedostępny w aptekach od grudnia 2019 roku.

Na ten moment za 10 gramów suszu zapłacić trzeba około 620 zł.

Susz miał trafić do polskich aptek znacznie wcześniej, lecz niestety dla pacjentów, po drodze pojawiła się masa komplikacji, które utrudniły dostawę surowca.

Początkowo towar oczekiwał na zgodę na wjazd do Polski z Niemiec, jednak przedsiębiorstwo Spectrum Therapeutics nie otrzymało odpowiedniego pozwolenia od Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego, ponieważ w badaniach, stężenie kannabinoidów było inne, niż deklarował producent. Z tego też powodu proces ciągnął się miesiącami.

Na szczęście problem wydaje się być już rozwiązany, przynajmniej na tę chwilę. To daje nadzieję, że dostępność medycznej marihuany w Polsce od tej pory zachowa oczekiwaną przez wielu pacjentów ciągłość.

Jak poinformował portal weednews.pl, które dotarło do polskiego menedżera Spectrum Therapeutics, kolejna dostawa nowej partii surowca Red no.2. planowana jest na lipiec tego roku.

W posiadaniu obecnej partii medycznej marihuany są apteki w największych miastach Polski.

Dostępność medycznego suszu łatwo można sprawdzić za pośrednictwem strony gdziepolek.pl

1 komentarz
  1. Krysia 2 lata ago
    Odpowiedz

    Czyli „legalne” wzbogacenie na tanich w produkcji używkach. Taki proceder powinien być karalny. Marihuana lecznicza powinna być tania gdyż produkcja jest tania. Poza tym (a może przede wszystkim) zakaz obrotu marihuany wymusza cenę czarnorynkową tzn., że ktoś na tym zarabia. Ciekawe jakie są powiązania z półświatkiem politycznym i medycznym, bo przecież to politycy wprowadzają takie zakazy, a współcześni „guru” medycyny (tzn. chciwe zysku korporacje medyczne) grzmią jaka to jest szkodliwa substancja. Dobroczynne właściwości zdrowotne konopi są znane od wieków i uwolnienie obrotu byłoby zbawienne dla człowieka. No ale business is business…

Zostaw komentarz

Twoj email nie zostanie opublikowany.

Podobne artykuły