Poradniki

Jak rzucić marihuanę – miniporadnik dla uzależnionych

Joint w popielniczce

Odstawianie marihuany to tylko z pozoru rzecz prosta, która nie wymaga od nas żadnego przygotowania. W rzeczywistości jednak spora grupa osób jest silnie uzależniona psychicznie od marihuany i nie wie jak lub nie potrafi odmówić sobie konopi indyjskich. Na szczęście sytuacja nie jest beznadziejna, ponieważ istnieją pewne proste i sprawdzone porady, które pomogą Wam odstawić marihuanę.

W pierwszej kolejności trzeba głośno powiedzieć, że rzucanie marihuany, wcale nie musi oznaczać, że w przyszłości już nigdy nie będzie można zapalić jointa. Przecież w rzucaniu nałogu nie chodzi o jakieś sztywne ramy, ale jak najlepszy komfort życiowy dla rzucającego. Dlatego zawarte w artykule sformułowania: rzucić, odstawić, wyjść z nałogu, będą odnosić się zarówno do tzw. przerw w konsumowaniu marihuany, jak i całkowitego i stałego odrzucenia marihuany. Jednym zdaniem niniejszy miniporadnik ma być sposobem, jak zrobić sobie detoks od marihuany i jak go zacząć.

Częstym powodem, dla którego decydujemy się odrzucić marihuanę, jest zatracenie przyjemności z konsumowania jej. W tym przypadku pożądanym będzie odrzucenie marihuany na dłuższy okres, aby po pewnym czasie znów poczuć magię rośliny. Jednak nie tylko tolerancja jest przyczyną chęci odstawienia marihuany. Przecież za chęcią odstawienia mogą kryć się zarówno kwestie zdrowotne, jak i najogólniej życiowe ogarnięcie. Tylko, więc od nas i naszego samopoczucia powinno zależeć czy odstawienie marihuany będzie miało charakter stały, czy tylko przejściowy. Warto dodać, że u pewnej części ludzi marihuana może wpływać negatywnie na zdrowie psychiczne, a taka przesłanka do odstawienia konopi powinna zostać potraktowana poważnie przez każdego konsumenta.

Zastrzegamy, że przedstawione przez nas metody i porady dot. rzucania marihuany płyną jedynie z doświadczeń i nie mogą być pod żadnym pozorem traktowane jak porady specjalistów od terapii uzależnień. Jeżeli czujesz, że jesteś silnie uzależniony i potrzebujesz fachowej pomocy, nie zwlekaj i udaj się do odpowiedniego lekarza specjalisty!

Ustal datę, rezygnuj stopniowo

Kalendarz

 

Choć wyznaczanie daty może brzmieć nieco prymitywnie, kojarząc nam się z nie zawsze skutecznymi postanowieniami noworocznymi, to jednak wyznaczenie terminu daje nam pewien spokój psychiczny oraz czas na przygotowanie się. Musimy podejść do wyznaczonego terminu z głową i przede wszystkim termin ten powinien być realny. Bardzo ciężko z dnia na dzień rzucić coś, co robiło się przez wiele miesięcy czy nawet lat. Wyznaczenie sobie np. miesięcznego terminu, który zawsze mamy z tyłu głowy, powinien znacznie ułatwić rzucanie, nie tylko marihuany.

W drodze do wyznaczonego terminu warto również zmniejszać przyjmowane dawki konopi, przykładowo paląc o jednego jointa mniej dziennie. Połączenie wyznaczonego terminu z coraz to mniejszymi dawkami powinno dobrze przygotować nas do detoksu.

Pozbądź się marihuany i akcesoriów do jej używania

To bardzo ważne. Kiedy już na dobre zdecydujemy się rozpocząć rzucanie marihuany, warto pozbyć się jej z naszego mieszkania. Pozbycie się „towaru” jest kluczowe. Mając marihuanę u siebie, ta kusi tylko niepotrzebnie los, szczególnie w pierwszych dniach po odstawieniu, które są najtrudniejsze i najłatwiej jest się złamać. Warto również pozbyć się przyrządów do jej konsumpcji jak bonga, lufki itp. Czasem jedno niewinne zerknięcie na bongo może sprawić, że zaczniemy odczuwać niepohamowaną chęć zapalenia z niego i wrócenia do dawnego życia.

Poinformuj swoich znajomych, bądź otwarty

Rozmowa

Przy odstawianiu marihuany bardzo ważna jest otwartość, stanowczość i szczerość. Warto przed znajomymi postawić sprawę jasno, tak aby ci uszanowali naszą decyzję. Czasami powiedzenie „NIE”, jest trudne, jednak to krok konieczny do rzucenia. W szczególności wśród palących znajomych, którzy niejednokrotnie starają się nas namawiać, wywierając tym samym presję.

Stanowcza informacja powinna zmusić ich do akceptacji naszej woli, a co za tym idzie, presja ciążąca na nas zmaleje. Oczywiście najprostszym sposobem byłoby unikanie palących znajomych, jednak w rzeczywistości byłoby to nie fair wobec nich, oceniać ich tylko przez pryzmat palenia. Dlatego nie zachęcamy do urywania kontaktów, tylko dlatego, że ktoś pali, szczególnie w sytuacji, gdy osoba zrywająca znajomość jeszcze niedawno sama paliła.

W rzucaniu ważne również jest wyrzucenie z siebie negatywnych emocji związanych z nałogiem, tu z pomocą może przyjść rodzina, przyjaciele, a także psycholog. Chodzi o otworzenie się i powiedzenie głośno o swoim problemie. Tu apel, aby nie bać się pomocy psychologicznej, w szczególności, że obecnie pomoc psychologa nie jest już żadnym powodem do wstydu, a często okazuje się nieoceniona.

Przygotuj się na objawy odstawienia

Chyba najtrudniejsza porada, która polega na przygotowaniu się do walki z samym sobą. Objawy odstawienia to nieodłączny element detoksu od marihuany. Objawy abstynencyjne na szczęście nie są długotrwałe, ale niestety mogą okazać się bardzo trudne do przebrnięcia. Do objawów odstawienia marihuany należą: bezsenność, zmniejszony apetyt, drażliwość, niepokój, nadmierna potliwość, dziwaczne sny.

Przed rzuceniem trzeba mieć świadomość, że te nieprzyjemne objawy mogą nam towarzyszyć przez jakiś czas, jednak warto mieć z tyłu głowy, że owe dolegliwości po jakimś czasie ustąpią i pomogą nam rozpocząć „nowe” życie, już bez marihuany.

Znajdź nowe Hobby

Hobby

Po rzuceniu konopi indyjskich warto zagospodarować sobie wolny czasy, który do tej pory spędzaliśmy na konsumpcji marihuany. Tu warto spróbować czegoś nowego, a unikać tych aktywności, które towarzyszyły nam przy paleniu, jak przykładowo granie w gry. Oczywiście nie oznacza to, że należy rezygnować z wcześniejszych pasji, chodzi tylko o to, żeby stare przyjemności w zbyt dużym stopniu nie przypominały nam, o dawny rytuale jak na przykład wspomniane granie na konsoli podczas palenia marihuany.

Odejście nie tylko fizyczne od marihuany, ale przede wszystkim psychiczne, to klucz do sukcesu w walce z nałogiem. Godne polecenia są różnego rodzaju aktywności fizyczne, które oczyszczają nas, jednocześnie stojąc niejako w opozycji do codziennego konsumowania marihuany. Jednak naprawdę, każda nowa pasja, która wypełni lukę po marihuanie będzie dobra dla naszego samopoczucia.

Podsumowanie

Ponad wszelką wątpliwość, trzeba zaznaczyć, że żadne porady nie zagwarantują nam 100% skuteczności w rzucaniu marihuany. To przede wszystkim odpowiednie nastawienie połączone z silną wolą pozwolą nam odrzucić marihuanę. Wato zdać sobie sprawę, że marihuana uzależnia przede wszystkim psychicznie, i to właśnie własną głowę najciężej przezwyciężyć. Chęć, nastawienie i silna wola to sprawa jak najbardziej indywidualna, a więc samo rzucanie marihuany dla każdego będzie inne. Powyższe porady to jedynie zbiór uniwersalnych wskazówek, które okazały się być pomocne dla wielu osób, które w przeszłości zmagały się z nałogiem marihuany.

Zostaw komentarz

Twoj email nie zostanie opublikowany.

Podobne artykuły