Kultura Polityka

Branża konopna – prognozy na rok 2022

Branża Konopna

Z roku na rok branża konopna rozwija się w ekspresowym tempie – konopiom nie przeszkodził nawet szalejący na świecie wirus. Również rok 2022 zapowiada się niezwykle interesująca, jeżeli chodzi o „zieloną branżę”. W niniejszym artykule postaramy się przewidzieć, co obecny, a zarazem nowy rok przyniesie dla sytuacji konopi w Polsce i na świecie.

Konopie przestaną uchodzić za doping w świecie sportu

Ostatnie lata przyniosły wiele dyskusji w świecie sportu nad zasadnością karania sportowców za używanie produktów konopnych. Śmiało można powiedzieć, że w ciągu ostatniego 1,5 roku doszło do przełomu w tej sprawie.

Najpierw władze NBA zdecydowały o nietestowaniu graczy na obecność THC, a następnie zgromadzenie ONZ w grudniu 2020 roku wykreśliło konopie indyjskie z listy substancji narkotycznych.

Te dwie – jakże ważne decyzje sprawiły, że środowisko sportowe zaczęło poważnie zastanawiać się nad sensownością zapisów o konopiach indyjskich – szczególnie, iż dostępne badania naukowe nie wskazywały na to, jakoby konopie mogły być skuteczną substancją wspomagająca sportowców.

Z tego też powodu WADA, czyli Światowa Agencja Antydopingowa podczas zeszłorocznych obrad Komitetu Wykonawczego w Stambule ogłosiła, iż rozważy usunięcie marihuany z listy substancji zakazanych.

Naszym zdaniem usunięcie marihuany z listy substancji zakazanych może nastąpić już w 2022 roku – szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że za zmianami w tym obszarze opowiedział się już m.in. rząd amerykański.

Wzrośnie pozycja kosmetyków konopnych

Kosmetyki konopne

Od pewnego już czasu na świecie obserwuje się trend powrotu korzeni – do tego co naturalne. Zyskują na tym konopie, które mają bardzo szerokie zastosowanie.

Szczególnie na tę naturalność stawia branża beauty. Według raportu BASF z 2021 naturalne kosmetyki stanowiły w zeszłym roku 4% całego rynku kosmetyków w Polsce.

Co ciekawe, z roku na rok procentowy udział roślin naturalnych w rynku drastycznie wzrasta. Szacunki na najbliższe lata mówią nawet o 10% udziale naturalnych składników w całym rynku kosmetyków. Dynamicznie rozwijająca się branża kosmetyków naturalnych sprawia, że w sklepach, coraz częściej gości nowy asortyment, który w swoim składzie posiada konopie.

Nic więc dziwnego, że i 2022 rok będzie stał pod znakiem kosmetyków konopnych. Szampony, pasty, odżywki, maści czy kremy z konopiami – to wszystko już dziś możemy znaleźć na półkach sklepowych. Coraz bardziej przekonani do rzeczy naturalnych, śmielej stawiamy na konopie, które częściej przebijają się do świadomości społeczeństwa.

Roślina, znana od tysięcy lat zdaje się być doskonałą odpowiedzią na popyt na naturalne kosmetyki.

Projekt posła Sachajki wejdzie w życie, a sprawa legalizacji marihuany utknie w martwym punkcie

poseł Sachajko

Rok 2022 powinien przynieść drobne zmiany w polskim ustawodawstwie konopnym. Raczej przesądzone jest powodzenie projektu Jarosława Sachajki o konopiach, który z pomyślnością „dogadał się” z rządzącymi. W wyniku tego projektu w Polsce mają powstać kontrolowane przez rząd uprawy medycznej marihuany, a także podniesiony zostanie próg dopuszczalnego stężenia THC w konopiach siewnych z 0,2% do 0,3%.

Niestety na tym dobre informacje się kończą, ponieważ projekt posła Sachajki to prawdopodobnie jedyna konopna propozycja, która w 2022 roku pomyślnie przebrnie przez skomplikowany proces legislacyjny w parlamencie.

Taki stan rzeczy potwierdza m.in. styczniowe głosowanie, w którym parlament (głównie Zjednoczona Prawica) odrzucił propozycje prawa w sprawie m.in. refundacji medycznej marihuany czy projektu o konopiach siewnych postulowany przez Parlamentarny Zespół ds. Legalizacji Marihuany.

Na rządzących nie ma co liczyć również w kwestii legalizacji/dekryminalizacji marihuany, o której w Polsce wspomina się od pewnego czasu. Rządzący PiS, dopóki jest u władzy, nie jest zainteresowany, choćby rozmowami na ten temat.

Z tego też powodu ciężko wiązać nadzieję z jakimikolwiek projektem zakładającymi legalizację albo choćby dekryminalizację marihuany. Czy  chodzi tu o projekt Parlamentarnego Zespołu ds. Legalizacji Marihuany, czy też o zmagający się z problemami technicznymi obywatelski projekt od stowarzyszenia Wolne Konopie.

Dopóki w Polsce rządzi Zjednoczona Prawica, nic w kwestii marihuany się nie raczej nie zmieni – niestety, na zmiany w tym obszarze poczekamy co najmniej do przyszłych wyborów parlamentarnych albo nawet i dłużej.

Tajlandia stanie się konopnym liderem w Azji i zachęci inne kraje regionu do legalizacji medycznej marihuany

Premier Tajlandii

Rządzący Tajlandii już od 2020 roku prężnie działają na rzecz liberalizacji prawa konopnego. Dostrzegając niesamowitą terapeutyczną moc konopi, najpierw zalegalizowali ją do celów medycznych, a teraz planują jej dekryminalizacje.

Ponadto umożliwiają oni domową uprawę medycznej marihuany, a także mają w planach jej ewentualny eksport. Co więcej, władze Tajlandii nieustannie badają marihuanę w powołanym przez siebie ośrodku International Medical Cannabis Research Center (IMCRC).

Z początkiem 2022 roku władze państwa południowej Azji zezwoliły także na uprawę i handel konopiami siewnymi, otwierając tym samym nową gałąź gospodarki i tworząc miejsca pracy.

Takie działania przykuwają uwagę reszty regionu, który słynie z drakońskiego prawa antynarkotykowego. Przykład Tajlandii pokazuje jednak, że nie taki diabeł zły, jakim go malują, a odpowiednia, oparta na badaniach polityka może prowadzić do wymiernych korzyści.

Analitycy przewidują, że to właśnie Tajlandia stanie się wzorem dla sąsiednich krajów, jeżeli chodzi o przyszłą politykę narkotykową. Naszym zdaniem przewidywania te są jak najbardziej zasadne, biorąc pod uwagę ostatnie działania rządu tajskiego.

Inne kraje Europy pójdą za przykładem Malty i zalegalizują marihuanę

marihuana rekreacyjna

2022 rok zapowiada się niezwykle interesująco, jeżeli chodzi o europejski krajobraz konopny. Malta, która w grudniu jako pierwszy kraj Unii Europejskie oficjalnie zalegalizowała marihuanę rekreacyjną, dała impuls innym państwom do uczynienia tego samego.

Z dużą dozą prawdopodobieństwa za przykładem Malty, w 2022 roku podąży przynajmniej jeden, a może i więcej krajów UE. O legalizacji marihuany mówi się przecież otwarcie ostatnimi czasy m.in. w Luksemburgu, Niemczech czy też we Włoszech.

Obecnie najbliżej legalizacji zdaje się być Luksemburg. Rządzący tam zapowiedzieli, że do końca 2022 roku wprowadzą w życie przepisy, które umożliwią użycie rekreacyjnej marihuany.

Niewykluczone jednak, że do trzech wymienionych powyżej państw, które mają w planach rychłą legalizację, dołącza inne, takie jak: Czechy, Hiszpania czy Portugalia.

Już wkrótce, więc może się okazać, że Malta uruchomiła w Europie legalizacyjne domino. Czego jesteśmy pewni, to fakt, iż o legalnej marihuanie w Europie w tym roku usłyszymy jeszcze niejednokrotnie.

Zostaw komentarz

Twoj email nie zostanie opublikowany.

Podobne artykuły